06 czerwca 2013

6 czerwca, zatem... "Piosenka Jesienna"

69 lat temu rozpoczęła się inwazja aliantów w Normandii określona kryptonimem "Overlord". Nigdy we wcześniejszej, ani też późniejszej historii nie było tak gigantycznej operacji desantowej. Użyto 1.200 okrętów i 5.500 statków. W ciągu pierwszej doby wydesantowano ponad 120.000 żołnierzy z morza, a z powietrza ponad 20.000. Przygotowania inwazji trwały ponad dwa lata. Operacja zakończyła się sukcesem po około 11 tygodniach. 

Sam D-day czyli dzień rozpoczęcia lądowania przyniósł straty mniejsze niż przewidywano w planach. Największe straty poniosły dywizje spadochronowe i amerykańskie jednostki lądujące na plaży Omaha. Najmniejsze straty to plaża Utah.
Dla zainteresowanych historią II wojny, jest to temat frapujący. Sam czytając każdą kolejną książkę  na ten temat, znajduję coś nowego. Czy to nieznane mi dotąd fakty, czy też ich nową dla mnie interpretację.
Jest też wiele filmów fabularnych, osadzonych w realiach operacji Overlord. Do dziś, największym filmowym przedsięwzięciem, w całości poświęconym rozpoczęciu operacji jest Najdłuższy Dzień z 1962 roku. Film z doborową obsadą, zrobiony z ogromnym rozmachem i z użyciem wszelkich dostępnych środków technicznych... jak sama inwazja którą przedstawia. Starannie odtworzone fakty, w oparciu o relacje, żyjących jeszcze wówczas uczestników. Zrozumiały jednak być może we wszystkich szczegółach, tylko po przeczytaniu kilku lektur. Ciekawostką jest planowane obsadzenie roli D.Eisehover'a przez niego samego. Dowódca inwazji, był wówczas prezydentem USA (1953 - 61) i wyraził chęć udziału w filmie. Nie znalazłem wiarygodnej informacji, dlaczego z tej koncepcji zrezygnowano.
Inny film dotyczący tych samych wydarzeń, to Szeregowiec Ryan. Mniej monumentalny, ale pokazujący przeżycia pojedynczych ludzi uwikłanych w bezsensowną rzeź jaką jest każda wojna. Ludzkie postawy, strach i odwaga. Słabość i hart ducha. Wszystko jednak, okraszone hollywoodzkim stylem (ale z umiarem).

No a co z tą "Piosenką Jesienną" Paula Verlain'a ?

Otóż umówionym sygnałem o rozpoczęciu inwazji dla francuskiego resistance, były dwa wersy nadane przez BBC:
"Łkanie bezsennej,skrzypki jesiennej,
sierocej," ....
oznaczało, że inwazja rozpocznie się w ciągu dwóch tygodni.
Nadanie drugiego:
... "serce mi rani,grąży w otchłani
niemocy."
zapowiadało rozpoczęcie lądowania w ciągu 24 godzin, licząc od najbliższej północy.
Niemcy wiedzieli co komunikat ten oznacza. A jednak...

I tu mój "podstęp"

Zachęcam do czytania książek opisujących ogromną pracę wywiadu i kontrwywiadu aliantów, która była grą o powodzenie operacji Overlord. Są to lektury ciekawe dla każdego, kto lubi sensacyjną literaturę. Nie tylko dla pasjonujących się historią i wojnami. To te działania decydowały o tym czy żołnierze lądujący na plaży 6 czerwca mają jakiekolwiek szanse.  



Na szczęście się udało..., choć nie wszystkim.


3 komentarze:

  1. Mój drogi ,juz wiem co powinieneś robić ----powinienes uczyć historii niedouczkow,. Ja nie cierpie literatury wojennej ,ale poTwoich tu rozważaniach postanowił am przeczytać polecaną przez Ciebie książkę. I jeszcze raz obejrzeć film.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fajnie pisze i jeśli na jakiś temat się wypowiada to z dobrym wiedzy zasobem. Gdybyś znała go dawniej, wiedziałabyś że był świetnym gawędziarzem. Potrafił opowiadać, odpowiadać na pytania. Nie każdego akceptował. niektórych trzymał na dystans, ale ciekawy człowiek. Dopóki wiodło mu się w życiu wszyscy go zapraszali i nawet zabiegali o jego towarzystwo. Dziś... Szkoda :(

      Usuń
    2. Choć miłe to dla mnie słowa, bo gdzieś od 16. czy 17. roku życia zrozumiałem, że jestem narcyzem i bardzo to mi pasuje, to z żalem muszę zaprzeczyć. Uczyć powinni fachowcy. Przygotowani tak w zakresie przedmiotu nauczania, jak i metodyki.W wypadku historii, nie mam obu tych NIEZBĘDNYCH atutów. To są tylko moje absolutnie nieobiektywne spostrzeżenia i przemyślenia. Próbuję tylko za pomocą tego koziołkowego bloga namówić ludzi do wymiany wiedzy, informacji, albo po prostu dyskusji. A uczyć? Tego pułapu nie sięgam.

      Usuń

Każdego zapraszam do uwag i dyskusji. Także tych którzy chcą pozostać anonimowi.